Po prostu FUNNY
Ciągle głodna… ale pomysł już jest… Będzie omlet. Omlety robię dobre, ah ta skromność 😉 Mam nadzieję, że siostrze też będzie smakował 🙂 Ale nie o jedzeniu miała być mowa. Na FP pojawił się dziś pomysł na Świąteczny Prezent 🙂 Tak sobie pomyślałam, że tu też go udostępnię, bo warto 🙂 Have FUN 🙂 Buziam :* Mia 🙂
Aaaaaa tę grafikę chciałam wam w nocy pokazać – ten, z kim rozmawiałam, będzie wiedział, o co kaman (16 vs 134) 😉
Dziś usłyszany dowCIP 🙂 Środek nocy, z baru wychodzi nawalony facet i chce iść do domu. Nogi odmawiają mu posłuszeństwa. Pod barem stoi jedna taksówka, więc facet sprawdza swój portfel i wylicza, że ma 15 zł. Podchodzi do taksówkarza i pyta: – Panie ile za kurs na Sienkiewicza? – o tej porze to 20 zł. – a za 15 nie da rady? – za 15 nie opłaca mi się się silnika odpalać. – Panie niech Pan się zlituje, późno jest, zimno jest, ja jestem wcięty do domu daleko. – facet spadaj i nie zawracaj mi głowy. Więc nie było wyjścia facet poszedł do domu pieszo. Następnego dnia idzie ten sam facet ulicą i widzi długą kolejkę taksówek a na samym końcu kolejki stoi ten niemiły taksówkarz. Facet podchodzi więc do pierwszej taksówki i mówi: – Ile za kurs na Sienkiewicza? – 20 zł – mówi taksówkarz – ja dam Panu 50 zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda. – spadaj zboku bo zaraz ci dowalę. facet podchodzi do 2 taksówki ile za kurs na Sienkiewicza? -20 zł -mówi taksiarz – ja dam Panu 50 zł za kurs ale w czasie jazdy zrobi mi pan loda. – spadaj zboku bo nie ręczę za siebie. facet podchodził do każdej taksówki i sytuacja się […]
Że właściwie niby po terminie, a z drugiej strony nie… Połaczmy Święta z Walntynkami…. „50 twarzy Greya” już niebawem w kinach… a tymczasem — świąteczna wersja „50ciu twarzy Mikołaja” Enjoy 🙂