Wiecie, za co lubię SU? Za to, że można odreagować tak jak dziś. Oderwać się od rzeczywistości. Można spędzić czas z fajnymi ludźmi i na moment zapomnieć o tym, jaki się miało kiepski dzień. Od rana było chujowo. Właściwie od wczoraj, dokładnie od 19:07, kiedy zauważyłam, że mojej Rudej ucho po prostu urosło do wielkości mandarynki. W konsystencji było podobne. Użyłam wujka Google i zdiagnozowałam Rudą: krwiak. Oczywiście, chciałam od razu do weta, niestety wet czynny do 19. Zorientowałam się 7 minut za późno. PB dzwonił, ale już nikt nie odebrał. Zostało nam przeczekać noc. Musze Wam zdradzić tajemnicę: Ruda robi cudowną robotę jako przyzwoitka 🙂 W Googlach pisali straszne rzeczy. Że długie leczenie, że trzeba nacinać, że szwy. Nic podobnego. Jedno nakłucie igłą i odciągnięcie krwi do strzykawki, i po krzyku (no dobra, istnieje opcja, że zabieg będzie trzeba powtórzyć, ale to nic pewnego). Do tego antybiotyki. Po tygodniu powinno przejść – trzymajcie kciuki. Wizyta, bagatela 150 euro. Tu niestety są takie ceny za leczenie zwierząt. Samo ”puk-puk” to 60 euro. Ale takie życie. Zarobki inne, to i ceny inne. Jak już wspominałam, cały dzień był do chrzanu. Po odstawieniu Rudej od weta miałam nadzieję, że to koniec niespodzianek […]
wQrw
tak tak… tak to jest.. Było postanowienie: czerwiec miesiącem bez alko… i ch*j! (a co mi tam, niech będę kozą :P) Dziś rano: wszystko pięknie… Poniedziałek: nowy tydzień, nowy miesiąc.. Postanowienia: wstajemy o 6 i bez procentów (%) przez cały miesiąc. I po co mi to było?! Lepie wstać tak jak ciało woła – chce wstać o 11, to wstaje o 11; a chce o 5 rano, to wstaje o 5 rano… a nie o 6 – bo tak sobie postanowiłam, idiotka! A do tego te głupie założenie: nie rumakujemy! A jak tu nie rumakować, jak *smerfy* zabierają samochód – bagatela ok 50km od domu. Wraz z autkiem zabierają cały sprzęt potrzebny do pracy… i tylko oberwanie chmury pozostaje niezmienne nad głową.. I dostań się teraz do domu (już nie marzę, że suchą nogą).. w sumie, może lepiej w kajak zainwestować? Pierdolę, idę rumakować. Dobry wieczór i dobranoc. Mia.